Witajcie Kochani.
Jak ten czas szybko leci. Już połowa wakacji za nami. Szkoda, bo tego słoneczka w ciągu roku mamy tak niewiele.
Dziś mam do pokazania 3 ślubne miętowe karteluchy.
Powstały praktycznie taśmowo podczas testowania wykrojnika :)))
We wszystkich karteczkach wykorzystałam ten stempelek AGATERII , dlatego zgłaszam je do sierpniowej stemplomanii
We wszystkich karteczkach wykorzystałam ten stempelek AGATERII , dlatego zgłaszam je do sierpniowej stemplomanii
Całuski dla wszystkich odwiedzajacych
śliczne, takie delikatne i super wykrojnik - dobra inwestycja :)
OdpowiedzUsuńPiękne są a wykrojnik faktycznie świetny :)
OdpowiedzUsuńWszystkie śliczne - wykrojnik super. Ładne kwiatuszki i kolorki
OdpowiedzUsuńŚlub miętą pachnący... Pięknie :)
OdpowiedzUsuńŚliczne karteczki :)
OdpowiedzUsuńpastelowa śliczność :)))
OdpowiedzUsuńjak patrze na te Twoje kwiatuszki, to aż mi ciary przechodzą po plecach:))))... z zachwytu rzecz oczywista :)
OGŁASZAM wszem i wobec ... że to dzięki Kasi kwiatuszki tworzyć zaczęłam :)))
Kasiu ... za tego cudnego bakcyla będę Ci wdzięczna do końca życia :)
Buziole :)
piękne karteczki a różyczki niesamowite!
OdpowiedzUsuńŚliczne i delikatne:) Fakt - różyczki boskie!
OdpowiedzUsuńI ja jestem zauroczona różyczkami
OdpowiedzUsuńŚwietne kartki i ten kolor, mmm :) Mnie też opętała miętowa mania ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco :D
Piękna karteczka taka lekka......
OdpowiedzUsuń