...to co daje mi radość
Piękny hurt:)
Bardzo mi się podobają.
Ale chyba było warto, bo zaproszenia są przepiękne :)
Piękne zaproszenia. Jestem pełna podziwu, że wytrzymałaś - ja bym chyba nie dała rady. Medal za wytrwałość. Pozdrawiam cieplutko Aśka:)
o ja, o ja, o ja pinkolę! cudne są! chylę czoła, Kasiu :*
Podziwiam... musiałaś mieć już ich nieźle dość...
Piękne, ilość powalająca i bardzo mi się podoba, że nie są identyczne. :)
są prześliczne ;D
Piękne zaproszenia! Podziwiam Cię za wytrwałość! Szacunek :)
Wow dałaś czadu :) piękne są
Podziwiam- przepiękne są:)
Ale za to efekt oszałamiający! Wspaniałe zaproszenia.
Pełen "szczun" za wytrwałość i że w Twoim przypadku ilość nie zastąpiła jakości, są po prostu piękne.
Szaleństwo :):) Ale cudnie wyglądają i goście będą zachwycieni :)
Oj, tak, szaleństwo. Upłynie dużo czasu zanim wrócę do tej formy kartek :)
PODZIWIAM, kochana, naprawdę!! i to kopertówki, oj napracowałaś się!
Wspaniały pomysł, piękne wykonanie, cudowna pamiątka. Serdecznie pozdrawiam. Jola
OMG !! Jak dałaś radę :))?! Podziwiam za wytrwałość ! A poza tym to naprawdę piękne kopertówki !
Piękne! I ta ilość... Ja nie dałabym rady.
Tyle pracy! ale efekt świetny :)Do tego aż 180 ślicznych różyczek zrobiłaś !!!
Ale jaki efekt!!!Wyszło pięknie :)
Zaszalalas, ale efekt jest swietny, wszyscy beda pod wraznieniem. sliczne!
60 to nie lada wyczyn!!dobrze ze są wykrojniki:D piękne
o rany, chylę czoła! Piękne i w taaaaakiej ilości!
szacuneczek ...coś o tym wiem miałam 90 zwykłych i tez myślałam , że oszaleje ale ty to przynajmniej miałaś parę kolorków hi hi bo ja jechałam identycznie ...ogromne brawa ...ciekawe za ile czasu zobaczymy u ciebie kopertówkę :) są mega śliczne !!!
Wow! Piękne! :) A ilość imponująca :)
Kasiu są piękne i podziwiam za cierpliwość.
Kasiu jestem pełna podziwu...i ta ilość ozdobników!!!przepkiękne!ale mimo wszystko wróżę Ci szybki powrót do kopertówek:)rewelacyjnie Ci wychodzą:*
Chylę czoła ! Kopertówki piękne, jestem pełna podziwu i uznania !
PODZIWIAM Cię za cierpliwość i samozaparcie. tym bardziej, że patrzę na ilość popełnionych kwiatków. Mega ale to mega hurt. Chylę czoła :)
Witam Cię serdecznie. Dziękuję za Twój komentarz i za czas jaki poświęciłeś dla mojej twórczości.
Piękny hurt:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobają.
OdpowiedzUsuńAle chyba było warto, bo zaproszenia są przepiękne :)
OdpowiedzUsuńPiękne zaproszenia. Jestem pełna podziwu, że wytrzymałaś - ja bym chyba nie dała rady. Medal za wytrwałość. Pozdrawiam cieplutko Aśka:)
OdpowiedzUsuńo ja, o ja, o ja pinkolę! cudne są! chylę czoła, Kasiu :*
OdpowiedzUsuńPodziwiam... musiałaś mieć już ich nieźle dość...
OdpowiedzUsuńPiękne, ilość powalająca i bardzo mi się podoba, że nie są identyczne. :)
OdpowiedzUsuńsą prześliczne ;D
OdpowiedzUsuńPiękne zaproszenia! Podziwiam Cię za wytrwałość! Szacunek :)
OdpowiedzUsuńWow dałaś czadu :) piękne są
OdpowiedzUsuńPodziwiam- przepiękne są:)
OdpowiedzUsuńAle za to efekt oszałamiający! Wspaniałe zaproszenia.
OdpowiedzUsuńPełen "szczun" za wytrwałość i że w Twoim przypadku ilość nie zastąpiła jakości, są po prostu piękne.
OdpowiedzUsuńSzaleństwo :):) Ale cudnie wyglądają i goście będą zachwycieni :)
OdpowiedzUsuńOj, tak, szaleństwo. Upłynie dużo czasu zanim wrócę do tej formy kartek :)
UsuńPODZIWIAM, kochana, naprawdę!! i to kopertówki, oj napracowałaś się!
OdpowiedzUsuńWspaniały pomysł, piękne wykonanie, cudowna pamiątka. Serdecznie pozdrawiam. Jola
OdpowiedzUsuńOMG !! Jak dałaś radę :))?! Podziwiam za wytrwałość ! A poza tym to naprawdę piękne kopertówki !
OdpowiedzUsuńPiękne! I ta ilość... Ja nie dałabym rady.
OdpowiedzUsuńTyle pracy! ale efekt świetny :)Do tego aż 180 ślicznych różyczek zrobiłaś !!!
OdpowiedzUsuńAle jaki efekt!!!
OdpowiedzUsuńWyszło pięknie :)
Zaszalalas, ale efekt jest swietny, wszyscy beda pod wraznieniem. sliczne!
OdpowiedzUsuń60 to nie lada wyczyn!!dobrze ze są wykrojniki:D piękne
OdpowiedzUsuńo rany, chylę czoła! Piękne i w taaaaakiej ilości!
OdpowiedzUsuńszacuneczek ...coś o tym wiem miałam 90 zwykłych i tez myślałam , że oszaleje ale ty to przynajmniej miałaś parę kolorków hi hi bo ja jechałam identycznie ...ogromne brawa ...ciekawe za ile czasu zobaczymy u ciebie kopertówkę :) są mega śliczne !!!
OdpowiedzUsuńWow! Piękne! :) A ilość imponująca :)
OdpowiedzUsuńKasiu są piękne i podziwiam za cierpliwość.
OdpowiedzUsuńKasiu jestem pełna podziwu...i ta ilość ozdobników!!!przepkiękne!ale mimo wszystko wróżę Ci szybki powrót do kopertówek:)rewelacyjnie Ci wychodzą:*
OdpowiedzUsuńChylę czoła !
OdpowiedzUsuńKopertówki piękne, jestem pełna podziwu i uznania !
PODZIWIAM Cię za cierpliwość i samozaparcie. tym bardziej, że patrzę na ilość popełnionych kwiatków. Mega ale to mega hurt. Chylę czoła :)
OdpowiedzUsuń