sobota, 19 lutego 2011

Zakładka do książki kucharskiej.


Może trochę nietypowa kolorystyka jak na zakładkę do książki z przepisami kulinarnymi, ale naprawdę nic mi mądrego nie przychodziło do głowy. Wiedziałam, że to napewno będzie zakładka, bo na nic więcej czasu nie miałam. Zabrałam się za nią dosłownie półtorej godzinki temu. Dobrałam tło i wtedy zaczęły się schody, bo nie wiedziałam czym je wypełnić. Jaki temat wybrać. Wreszcie w poszukiwaniu inspiracji zajrzałam do mojego pudełeczka z wycinankami i spodobał mi się imbryczek. Potem już jakoś poszło. Szkoda, że lepszego światła nie było, bo ani embossingu, ani spękań nie mogłam dobrze uchwycić. No ale, jak robi się zdjęcia po 22.00 to czegoż można się spodziewać. Acha filiżankę sama musiałam wyciąć bo niestety krzywo przyklejony imbryk psuł cały wygląd.
Zakładka oczywiście zrobiona na wyzwanie HOPMARTU z paletą barw





4 komentarze:

  1. Wyszła świetnie! Ma rewelacyjny kształt :) Kolorystycznie również wszystko pasuje. Filiżanka wyszła idealnie!

    OdpowiedzUsuń
  2. KAsia.. jek to się nazywa twórcza pustka, i brak pomysłów to ja już sobie wyobrażam, kiedy tryskasz weną.
    piękna zakładka,... i tek kwiateczek
    Dziękujemy za udział w wyzwaniu Hopmartu
    Iwona Jung

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale ma fajny kształt :) bardzo ładna zakłądka a i spękania widać i embossing :)

    OdpowiedzUsuń

Witam Cię serdecznie. Dziękuję za Twój komentarz i za czas jaki poświęciłeś dla mojej twórczości.