Ten parawanik zrobiłam dla męża na urodzinki. Wreszcie zdjęcia naszych dzieci nie będą latały mu po portfelu;)W sumie pomysł zrodził się za sprawą wyzwania MIXEDMEDIA u Skrapujących Polek "3 ramki"
Co ja się nagimnastykowałam przy tej pracy to świat nie widział. Męskie klimaty są nie dla mnie niestety.
Kocham kwiatuszki, wstążeczki itp a w męskich tego nie może być. Miałam problem z wypełnianiem przestrzeni.
Z resztą zobaczcie sami.
Pozdrawiam cieplutko
gimnastyka gimnastyką ale wyszło rewelacyjnie i jakie śliczne foteczki
OdpowiedzUsuńRewelacyjnie Ci wyszło! Nagimnastykowałaś się, ale efekt jest świetny :) A chłopaków masz bombowych :) Z małego to już pewnie kawał chłopa? :D
OdpowiedzUsuńJa za Toba nie nadazam! Super Ci to wyszlo, okladka jest bombowa.
OdpowiedzUsuń